Liebster Blog Award po raz drugi! :)

Już drugi raz w mojej blogowej "karierze" otrzymałam ten nagrodo-łańcuszek i bardzo, bardzo się cieszę :) Nominowała mnie Lofney, która jest strasznie sympatyczną dziewczyną i którą uwielbiam i czytać i oglądać :)

Dobra, zaczynamy więc:

1. Jak bardzo wygląd zewnętrzny jest dla Ciebie ważny? Czy jesteś w stanie wyjść do ludzi w stanie nieidealnym? Czy oczekujesz od innych, aby w Twoim towarzystwie wyglądali perfekcyjnie?

Hm, haha, no tak. Pytanie idealnie dla mnie. MÓJ wygląd zewnętrzny jest dla mnie bardzo ważny. Mogę wyjść do ludzi w stanie nieidealnym, czyli bez makijażu, ale tylko w sytuacjach, kiedy mam pójść do sklepu/hipermarketu/na rynek. Centra handlowe i uczelnię traktuję już jako miejsce, gdzie "wychodzi się do ludzi", więc trzeba prezentować jakiś poziom. Wobec czego bez tapety na twarzy i w miarę schludnych ciuchów się tam nie pokazuję. Serio, studiuję od czterech lat i nigdy nie zdarzyło mi się przyjść bez makijażu na zajęcia ;) Do Manufaktury (centrum handlowe w Łodzi) bez makijażu zawitałam raz. I przemykałam się między sklepami. Wyglądałam jak osoba, która bardzo chce zostać ninją, ale ponosi druzgocącą porażkę. Nie polecam.

Natomiast jeśli chodzi o resztę... Tak naprawdę mnie to nie rusza. Widuję swoje koleżanki na studiach, które akurat mają "no make-up day" i wyglądają ok. Nie przeszkadza mi to ;)