Dawno już nie dodawałam stosiku, a to wszystko dlatego, że część niżej przedstawionych książek dostałam albo przed samym wyjazdem na wakacje, albo zostały mi tam też dowiezione. Pogodę w Przewięzi (30 km od Suwałk - Puszcza Augustowska) miałam w kratkę, więc gdy się nie kąpałam lub nie spacerowałam, czytałam książki. Oto ja z przyjaciółką i siostrą, uprawiające jogę na przystanku, czekając na autobus do miasta:
A teraz pora na stosikowe zaległości!
Od lewej:
1. Dr Bob Curran "Księga wampirów. Przewodnik po stworzeniach nocy" recenzja (od wydawnictwa Verbum Nobile)
2. Dr Bob Curran „Księga wilkołaków. Przewodnik po zmiennokształtnych, likantropach i zwierzołakach” (od wydawnictwa Verbum Nobile)
3. Marcus Sedgwick "Królowa Cieni" (efekt wyprzedaży w Naszej Księgarni) 4. Olga Gromyko "Zawód: Wiedźma część pierwsza" recenzja (okazja na allegro)
5. Olga Gromyko "Zawód: Wiedźma część 2" recenzja (okazja na allegro)
6. Olga Gromyko "Wiedźma Opiekunka część pierwsza" recenzja (okazja na allegro)
7. Olga Gromyko "Wiedźma Opiekunka część druga" recenzja (okazja na allegro)
8. Richelle Mead "Akademia Wampirów"
9. Richelle Mead "W szponach mrozu" (efekt wyprzedaży w Naszej Księgarni)
10. Richelle Mead "Pocałunek Cienia" (efekt wyprzedaży w Naszej Księgarni)
11. James Paul Blaylock "Widma Minionych Nocy" (okazja na allegro)
12. Magdalena Kozak "Renegat" (okazja na allegro)
13. M. Beverly-Whittemore "Efekty świetlne" (losowanie w Książkowni)
14. Richard Paul Evans "Kolory tamtego lata" (wygrana w Znaku w konkursie na recenzję)
15. Sulaiman Addonia "Miłość i jej następstwa" (wygrana w Archipelagu)
16. Bushnell Candace "Seks w Wielkim Mieście" (wygrana w Zaczytanie)
17. Haruki Murakami "Norwegian Wood" (wydanie kieszonkowe - okazja w Augustowskiej księgarni)
W końcu mam swojego pierwszego Murakamiego! Ale za 14,90 chyba nikt by się nie oparł ;)
W czasie najdłuższych wakacji mojego życia sporo sobie kucharzę, tak więc postanowiłam się podzielić moim ostatnim dziełem, czyli...
CIASTECZKAMI SEROWYMI Z OWOCAMI
składniki:
500g mąki
500g białego sera
200g masła
owoce
500g białego sera
200g masła
owoce
cukier puder do posypania
W zamierzeniu miały być to ciastka tylko i wyłącznie z jabłkami, ale w domu miałam pełno różncyh smakowitych owoców, więc przygotowałam: maliny, borówkę amerykańską, kiwi, nektarynki i jabłka.
Ser zmielić. Nektarynki, kiwi, jabłka pokroić na mniejsze plasterki (jak małe - to już zależy tylko od Waszej fantazji!). Ugnieść mąkę z serem i masłem (masło musi trochę się ogrzać!). Jeśli ciasto będzie się bardzo lepić, można je schłodzić w lodówce. Następnie formować z niego kulki i spłaszczać, ewentualnie wycinać foremką (myślę, że pierwsza opcja jest znacznie lepsza). Na każdy otrzymany krążek z ciasta nakładać owoce według uznania. Złożyć na pół i skleić po bokach. Piec w piekarniku około 20-25 minut w temperaturze 200 stopni.
Uwaga! Z tej ilości ciastek wychodzi ogrooomny półmisek :) Dla mojej rodziny to nie był problem - ciastka zniknęły w 3 dni.
Na zdjęciach nie ma jeszcze niestety ciasteczek z kiwi i malinami, bo jeszcze się piekły, ale są równie smaczne!
Smacznego!
I tym pysznym zakończeniem żegnam się z Wami na 6 dni, gdyż wyjeżdżam do Krakowa. Najpierw zwiedzać to piękne miasto, a potem się rozerwać na Coke Live Music Festival. Podczas mojej nieobecności pojawi się jedna zaległa recenzja - "Księgi wilkołaków".
Do usłyszenia!
O, Murakami, jak miło! Nie wiedziałam, że wydają go również w takiej wersji :) Mam nadzieję, że Ci się spodoba. Nie jest to moja ulubiona jego książka, ale z pewnością warto się jej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńNad Mead też się zastanawiam - może kiedyś złapię dobrą promocję i zakupię.
Świetna fota.
OdpowiedzUsuńCo do wypieków chętnie sama poeksperymentuje, dzięki więc za przepis i pozdrawiam.
Stosik wspaniały, wiele pozycji chętnie bym podkradła. :)
OdpowiedzUsuńA wypieki wyglądają bardzo smakowicie. ;)
RENEGAAAAAAAAAAAAAAAAAT!! OOOO losie. I do Renegata te ciastka, aż po prostu zazdrość mnie zżera, bo bym zjadła coś słodkiego, a mam tylko sałatkę owocową z jogurtem i otrębowo-cynamonową posypką. Zamienię się na ciastkaaaaaa!!!!
OdpowiedzUsuńBabo, a ja tak słodkości unikam teraz, a Ty zdjęciach takich pyszności wstawiasz :P
OdpowiedzUsuńZazdroszczę przede wszystkim własnej Wolhy w domu, sama kupiłabym wszystkie 4 części, ale na razie nie kupuję żadnych książek.
Miłego wyjazdu!
Gratuluję książek i talentu kulinarnego:). Od razu zrobiłam się głodna. Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńŚwietna fryzura! :D Jestem ciekawa "Wiedźmy" a swojego pierwszego Murakamiego niedawno skończyłam. Niestety trochę się rozczarowałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego wyjazdu do Krakowa :)
stosik prezentuje się wybornie, podobnie jak ciastka :) życzę też udanego wyjazdu do Krakowa i świetnej zabawy na festiwalu.
OdpowiedzUsuńp.s. uwielbiam poziom skupienia Twojej siostry na zdjęciu :)
I stosik piękny...i wypieki...Pozazdrościć! :)
OdpowiedzUsuńAkademia wampirów, jak miło. ;) Właśnie czytam 4 część i czuję, że zapowiada się nieziemska lektura.
OdpowiedzUsuńJeszcze nic Murakamiego nie czytałam, ale też niedługo zamierzam zapoznać się z jego twórczością:) Książki Olgi Gromyko także jeszcze przede mną.
OdpowiedzUsuńOkładka Murakamiego jest strasznie klimatyczna i po tylu pozytywnych recenzjach musze dopaść :) A przepis wypróbuję na bank :)
OdpowiedzUsuńAkademia Wampirów <33! :) Z chęcią zabrałabym Ci tę serię z Wiedzmą :D
OdpowiedzUsuńFutbolowa - wybrałam tę pozycję, bo zainteresowała mnie... okładka. Ależ jestem płytka ;) A Mead polecam, pierwszy tom czytałam już rok temu, ale nie pamiętam. A skoro zakupiłam kolejne dwie części, to sobie odświeżę!
OdpowiedzUsuńLimonko, z CHĘCIĄ bym się zamieniła! Alez mi ochoty narobiłaś, brzmi baaaardzo smakowicie. Chyba sobie też zrobię jutro po przyjeździe do Krakowa taką sałatkę. Namówię chłopaków, żeby ze mną zjedli, a co! ;)
Magdo, dziękuję bardzo. A jednoo ciastkooo to chyba możnaaaa? ;)
Aleksandro, dziękuję po dwakroć ;) Ja też się boję, że sie trochę rozczaruję, no ale... c'est la vie!
Vario, dziękuję bardzo ;) Moja siostra zapala się do wszystkiego całym ciałem i duszą. Poza tym ja i moi znajomi jej bardzo imponujemy, dzieli nas całe 14 lat różnicy. Dlatego muszę uważać, czego jej uczę. Mnie już się wydaje, że za szybko dojrzewa.
Lenalee, a ja dopiero po pierwszy tomie, ech ;) Czwartego nawet nie mam!
Kasiek, dlatego to właśnie ta pozycja została zakupiona przeze mnie ;)
Pozostałym, których nicków/imion nie wymieniłam też serdecznie dziękuję ;)
Wszystkie fotki świetne ;) Joga mnie rozbawiła, za to książki i ciasteczka doprowadziły do ślinotoku ;) Nie wiedziałam, że Murakami jest wydawany również w kieszonkowej wersji - muszę się rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńŚliczny stosik. Zazdroszczę trochę Akademii Wampirów i O. Gromyko
OdpowiedzUsuńO "Renegat":) I Murakami:) I "Sex w wielkim mieście":). Ciekawam Twoich opinii, zwłaszcza o tym ostatnim. Mnie się podobało, ale ja serialu nie widziałam i traktowałam go bardziej jako zbiór esejów.:)
OdpowiedzUsuńA ciasteczka wyglądają przepysznie:)
Gratuluję - stosisko jak się patrzy! ;)
OdpowiedzUsuńA ciasteczka na pewno spróbuję upiec, wyglądają bardzo apetycznie.
Miłego pobytu w Krakowie.