A Fire Inside Stodoła.

Koncert grupy A Fire Inside odbył się 21 kwietnia 2010r. o godzinie 21:00 w warszawskiej Stodole. Był to przełomowy dzień nie tylko dla wieloletnich fanów tego zespołu, ale także dla samych wykonawców. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta - publiczność w Polsce jest jedną z najlepszych na świecie.
Od momentu, w którym dostałam maila na skrzynkę pocztową, z jedną z najpiękniejszych treści, jakie można sobie wyobrazić, od Adminki forum (Immortality) afireinside.pl (zespół, który rzadko koncertuje w Europie, po którym nie spodziewałabym się tego, że kiedykolwiek przyjedzie, nagle ogłasza datę na kwiecień następnego roku!), zaczęłam częściej udzielać się na tej stronie. Oprócz tego, że poznałam fantastycznych ludzi, wiedziałam na bieżąco co będzie się działo 21 kwietnia - zaplanowaliśmy bowiem ogólnopolską akcję koncertową. Miała trzy etapy:

1. A Fire Inside Poland, czyli Akcja Świetliki
Kupiliśmy białe i czerwone świetliki (w kolorze naszej flagi), rozdaliśmy ludziom czekającym w kolejce i wyciągnęliśmy na wolnej piosence w czasie trwania setu.Wybór padł na "On The Arrow", gdyż wtedy każdy z czterech członków zespołu wychodzi na przód, praktycznie do krawędzi sceny. Trzeba było tylko zadbać, żeby chłopcy dowiedzieli się, że bardzo zależy nam na tej piosence i żeby ją zagrali.
2. Thousands of Voices; Three Words: WELCOME TO POLAND, czyli Akcja Flagowa
Zrobiliśmy  ogromną flagę z napisem  “Thousand of Voices; Three Words: AFI - Welcome To Poland” - bardzo z resztą znaczącym, gdyż niektórzy szczęściarze jeżdżący na koncerty AFI poza nasz kraj trzymali podobną flagę. Tylko, że z napisem "come". Słowa na fladze nawiązują także do piosenki "Sacrifice theory".
3.  Through Our Singing We Are One, czyli Akcja Śpiewamy Miseria Cantare
Przez wiele, wiele lat fani wywoływali zespół chóralnym okrzykiem "Through! Our Bleeding! We! Are One!" - słowami utworu otwierającego płytę "Black Sails In The Sunset" z 1999 roku. My postanowiliśmy jednak zaskoczyć zespół i odśpiewać tekst piosenki "Miseria Cantare" - pierwszej z albumu "Sing The Sorrow" wydanego w 2003 roku.

Ostatnim "etapem" było zrobienie forumowych koszulek-pamiątek na koncert.

Relacja z koncertu 

The Wedding Date / Pretty Man, czyli chłopak do wynajęcia (2005)

Pretty Man, czyli jak odpowiednio zareklamować nieprzydatny nikomu produkt. 

Polski tytuł filmu (pisałam już gdzieś, że nie cierpię prawie wszystkich prób tłumaczenia tytułu na polski?) znacząco odnosi się do Pretty Woman, ale ma z nią tyle wspólnego, co "Shrek 3" z "Narodzeniem".  Muszę przyznać, że taki zabieg się autorowi udał - sama byłam ciekawa, czy "Pretty Man" będzie mógł konkurować z "Pretty Woman". Nie będzie mógł jednak konkurować wcale - gra Messing i Mulroney'a kreacji Roberts i Moore'a nie dorasta do pięt.

O czym jest film? Kat dowiaduje się, że w nadchodzącym tygodniu przyjdzie jej wylecieć do rodzinnego miasta w Anglii - jej przybrana siostra wychodzi za mąż. Co więcej - drużbą na uroczystości będzie jej były narzeczony. Jak wyjść z tej sytuacji z twarzą i pokazać, że nie jest się wcale żałosną, starszą siostrą, która żyje przeszłością? Wynająć mężczyznę do towarzystwa i przedstawiać go jako nowego chłopaka!